Przejdź do głównej zawartości

UPDATE| Konkurs, zmiany, informacje...

Ostatnie dwa miesiące były dla Was, moich czytelników, epoką posuchy - wszak F.G nic nie publikował! - ale dla mnie był to czas może nie tyle wytężonej pracy, co zajęcia umysłu czym innym. Ale po dwóch miesiącach suszy wreszcie mamy nadzieję na deszcz...

Pewnie co po niektórzy zastanawiają się, co ja też robiłem przez te dwa miesiące i czymże była zajęta moja "wielce twórcza " (sarkazm, dla niezorientowanych) głowa. Odpowiedzią jest to zdjęcie:
Zdjęcie użytkownika XX Liceum Ogólnokształcące im. Leopolda Staffa w Krakowie. 
Przepraszam za "świetną" jakość - fotka robiona telefonem przez nauczyciela

Otóż przez ostatnie dwa miesiące szykowałem się, rozpaczałem, stresowałem się i denerwowałem konkursem "Chiny od Konfucjusza do Jackie Chana" organizowanym rok rocznie w grudniu przez Instytut Konfucjusza w Krakowie. W konkursie tym, program którego obejmował (co najmniej!) dwie grube książki i jedną gazetę dotyczące całej historii i kultury Chin na przestrzeni tysięcy lat, główną nagrodą dla pierwszych trzech miejsc był tygodniowy, wakacyjny obóz naukowy w Chinach w wakacje 2018. I oto, dnia 2 grudnia 2017 roku, uzyskawszy II miejsce , nagrodę tę zdobyłem
 
 Autor wraz z pracownikami Instytutu Konfucjusza
 
Zanim przejdę dalej, z tegoż miejsca chciałem podziękować przede wszystkim
- Instytutowi Konfucjusza za organizację konkursu i wspaniałe nagrody
Paulinie Nowak i Julii Norys które razem ze mną startowały w walce o zwycięstwo i, chociaż nie udało im się zwyciężyć, do końca towarzyszyły mi i dopingowały, dzięki, dziewczyny! PS Za pyszną kawę i świetne towarzystwo też dziękuję!
- Mojej profesor geografii Iwonie Ryczko Dziękuję za pomoc, mobilizację do nauki i dostarczanie materiałów, Pani Profesor!
- Mojej wychowawczyni i profesor j.polskiego Lucynie Dopart za zjawienie się na konkursie i moralne wsparcie, jak również wyrozumiałość i umożliwienie nam spokojnego przygotowania się do konkursu
- Pani Dyrektor mojego XX Liceum Ogólnokształcącego , pani Joannie Jasion za wyrozumiałość, udzielenie całej naszej drużynie możliwości spokojnego przygotowania się do konkursu
- Wszystkim innym Nauczycielom i Pedagogom XXLO za wyrozumiałość, wybaczenie nam drobnych nieobecności i nierozgarnięcia na lekcjach spowodowanych konkursem
- Zbigniewowi Janczukowiczowi za alternatywny wykład z taoizmu na ludwinowskich bulwarach, który poszerzył naszą wiedzę bardziej niż wszystkie konkursowe książki razem wzięte
Oraz oczywiście Moim Rodzicom, którzy mnie wspierali i wszystkich, którzy złożyli i jeszcze złożą mi gratulacje! Wszystkim wam wielkie 谢谢!!!
 
No dobrze... A skoro przeszliśmy przez część oficjalną, czy już wszyscy wiecie, co to wszystko oznacza?
Tak, dobrze myślicie!
F.G leci do Pekinu!
 
Znalezione obrazy dla zapytania flag of china

 
A to oznacza spore zmiany na blogu i w jego okolicach. Przede wszystkim, zostanie założona nowy, osobny blog poświęcony wyłącznie podróżom i dalekim krajom. Nazwa jeszcze do ustalenia. Czekam na propozycje. Oczywiście dalej będę patrzył "Okiem F.G" na pewne sprawy i publikował głównie tutaj, ale nowy blog będzie miejscem, gdzie będą się pojawiały wyłącznie relacje z podróży, których, mam nadzieję, będzie coraz więcej.
 
Ponadto, ponieważ mam teraz więcej czasu, pojawi się wreszcie z dawien dawna zapowiadany post o Aborygenach Tajwańskich, który otworzy (mam nadzieję) serię, w której postaram się cosik opowiedzieć o pewnych charakterystycznych rzeczach związanych z historią i kulturą Tajwanu, przy okazji unikając zbyt grubych tematów. W związku z moimi ostatnimi zainteresowaniami (storytelling, mitologie) pojawią się być może co ciekawsze tajwańskie bajdy, mity i legendy, odgrzebane w czeluściach internetów.

Na koniec informacja dla miłośników literatury i mojej radosnej twórczości opowiadaniowej (choć, sądząc po statystykach, jest ich tu tyle co pacyfizmu w KRLD). Szykuje się kolejne opowiadanko, tym razem w nieco innej scenerii, choć również pełne akcji oraz (pierwszy raz w historii mojej twórczości!) magii.

Tak więc przedstawia się ramówka na najbliższy (bliżej nieokreślony) okres. Nie przestrajajcie swoich mózgów elektronowych (tych biologicznych też)!

 

Komentarze

  1. Fajnie, że tu trafiłam. I "słowo ciałem się stało". F.G. w Chinach!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz